poniedziałek, 27 maja 2013

Prolog



    Była tu. Od razu ją zauważył, jak mógłby ją przeoczyć. Stała tam gdzie ostatnio, tam zobaczył ja po raz pierwszy. Jej długie, ciemne włosy swobodnie spływające po mokrym, czerwonym płaszczyku. Delikatnym ruchem chudej dłoni, zabrała z rumianej twarzy, rozwiane przez wiatr, niesforne kosmyki.
    Uśmiechała się...
    Uśmiechała się, a jej oczy błyszczały wesoło...
    Uśmiechała się, do drzew, do chmur. Do uciekających przed deszczem ludzi, którzy spoglądali na nią trochę z zaciekawieniem, trochę z niepokojem. 
    Uśmiechała się, jak gdyby witała się ze światem, z deszczem, który obmywał jej łagodną twarz. Wyglądała na szczęśliwą. Cieszyła się z życia? Była z niego zadowolona? Może przytrafiło się jej dzisiaj coś miłego...
    Nagle zapragnął się tego dowiedzieć.
Wziął głęboki, orzeźwiający oddech, który dość brutalnie potraktował jego przełyk.
Dam radę - pokrzepiał sam siebie.
Wysunął prawą stopę na mokry chodnik. Tak niewiele przecież brakowało. Jedynie przejść przez ulicę nie zwracając uwagi na napierającą na ciało, zimną ścianę deszczu. 
    Tylko odrobina...



Hejo :) 
I jak wyszło? Ciekawe?
Jeśli tak to zapraszam na rozdział pierwszy, ale uprzedzam, iż pojawi się on ok. 10 czerwca.


27 komentarzy:

  1. Słodko <3 !
    Zaobserwuję z tego konta :DD.
    Zapraszam na moje blogi:
    www.hunt.blog.pl - historia Zoey
    www.prawidlowo.blogspot.com - historia z różnymi zespołami
    www.sukaporutorono.blogspot.com - historia z zespołem DEG
    www.what-do-you-know.blogspot.com - historia Sary - vampiry
    www.in-love-for-dreams.blogspot.com - historia anielicy Roksany

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie się zapowiada. Wstęp dobry ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz co? Przeczytałam to kilka razy. Nie wiem czemu, nie wiem po co. Ale coś mnie ciągneło do tego by wczuć się w emocje, które chciałaś przekazać. Nie jestem jakąś pisarką. Wogle nie moge siebie nazywać pisarką. Ale początek naprawde dobrze się zapowiada.
    J.

    OdpowiedzUsuń
  4. Napisałaś to bardzo ciekawie, ale i z nutą tajemniczości i grozy, a przynajmniej ja tak to odebrałam. Liczę, że równie dobrze zaciekawisz mnie resztą opowiadania. Tymczasem liczę, że wymyśliłaś rozwiązanie do mojej pierwszej, krótkiej historyjki kryminalnej ;) -- > http://vallnes.blog.pl/

    Nannie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na drugi rozdział HUNTER :)).
    www.hunt.blog.pl
    Miłego czytania :)).

    OdpowiedzUsuń
  6. Czemu bezbarwana? Ktoś kto tak pisze musi być bardzo barwny :) Pozdrawiam - dziewczyna z chatu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam na trzeci rozdział People Of Street. [http://people-of-street.blog.pl/]
    Rozdziały dodaję co dwa dni, około godziny 14;00 ;)

    Co do Twojego prologu.
    Zapowiada się ciekawie. Na pewno tu wrócę przeczytać ciąg dalszy ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ohayo.

    Po przeczytaniu prologu odczuwam... niedosyt? Tak, to chyba to. Cała tajemniczość i barwność w uczucia skłania mnie do głębszego przemyślenia i przeanalizowania wstępu do opowiadania. Jak już napisałaś - będzie to opowiadanie o życiu (dzięki za info w szkole, Gnomie), jednak aktualnie nie jestem w stanie stwierdzić choć ułamka fabuły i tego, co może stać się w niedalekiej przyszłości. Nie mogę ocenić bohaterów, świata - niczego. I to mnie cholernie denerwuje.
    Ogólnie rzecz biorąc zaciekawiłaś mnie. Po Twoich opowiadaniach, które kiedyś czytałam, mogę być pewna, że i tym razem nie zawiedziesz czytelników i przedstawisz nam kawał dobrej, solidnej roboty.


    Pozdrawiam,
    Hayate

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapraszam na rozdział 3 :)).
    www.hunt.blog.pl
    Pozdrawiam :* i czekam na 1 rozdział z niecierpliwością :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozdział 5 już jest ^^. Jutro rozdział 6 :)). Pozdrawiam :))).
    www.hunt.blog.pl
    ~(^-.-^~)

    OdpowiedzUsuń
  11. no potrafisz zaciekawić :) czekam na ciąg dalszy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję za komentarz na www.second-start.blog.pl i dodanie mnie do obserwowanych (jak powstanie u mnie podobna lista, obiecuję się zrewanżować;) Oczywiście, nie piszę tego w sensie "o hura, ktoś mnie dodał do linków, zrobię tak samo". Piszę tak dlatego, że przeczytałam Twój prolog. Który jest zdecydowanie za krótki! Aż się chce po nim zacząć czytać pierwszy rozdział;d No bo kim jest ten tajemniczy On i Ona? I w jakim miejscu się znajdują? Co ich łączy? Będę szukać w kolejnych rozdziałach odpowiedzi na te pytania. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Boże. Boskie. Po postu nieziemskie. Tajemnicze i czułe. Czekam na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow, ciekawe rozpoczęcie, aż mam ochotę na ciąg dalszy. Maz świetny styl pisania ;) jakby co chciałam cię poinformować o noqym rozdziale, bo prosiłaś o informacje. Pozdro Mrs. Sweet

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam ponownie- chciałam tylko poinformować, jak wyżej, o nowym rozdziale- pozdrawiam i zapraszam, gdy tylko najdzie ochota www.second-start.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapowiada się ciekawie. Twój styl pisania od razu mi się spodobał. :P Mam nadzieję, że w kolejnych notkach będzie równie dobrze :)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie dance-in-the-rain.blog.pl :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  18. Aaaaa :D Dzięki wielkie za komentarz u mnie- od takich uwag me serce raduje się :D A brutalem może okazać się ktoś z otoczenia Karoliny- Czarnego Kapturka w second-start, ja- nigdy;d Kolejny rozdział u mnie pojawi się do niedzieli wieczorem :) Mam nadzieję, że również zajrzysz;) Pozdrawiam i oczekuję w końcu nowego rozdziału u Ciebie ;)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe :D z pewnością wpadnę, bo za bardzo się wciągnęłam, choć nie wiem czy wytrzymam do niedzieli, ale z drugiej strony robisz dobrze bo utrzymujesz czytelnika w napięciu. Heheh... Zagmatwane.
      U mnie rozdział prawie napisany, więc powinien się niedługo pojawić :P

      Usuń
  19. Inga !!! wciągające ! To kiedy wydajesz książkę > Żarcik < XD z niecierpliwością czekam na więcej !!! pozdr. niedostępna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha xD Nie martw się Sylwio, jeśli wydam książkę to dostaniesz drugi egzemplarz z moim autografem xp (Pierwszy zostawię dla siebie). Dzięki za miłe słowa i zapraszam już niedługo na pierwszy rozdział.

      Usuń
  20. Fajne, zapowiada się ciekawie, dobrze piszesz, nic więcej powiedzieć się nie da lecę czytać dalej :-D

    OdpowiedzUsuń
  21. Przeczytałam i zapowiada się świetnie. Zaczynam czytać następny rozdział.
    Zapraszam na moje blogi:
    www.czytanieff.blog.pl - o ksiażkach
    www. pisaniff,blog.pl - z moją twórczością.

    OdpowiedzUsuń
  22. Od razu przepraszam, że piszę tutaj. Zostaje mi tylko wierzyć, że zauważysz ten komentarz, mimo ilości rozdziałów jakie już masz. Ale do brzegu :) Prolog mnie zaciekawił, niestety nie mam teraz zbytnio czasu, żeby zapoznać się z resztą części, ale obiecuję, że to nadrobię... niedługo. Po tym krótkim tekście już widać, że świetnie piszesz. Mam nadzieję, że z resztą rozdziałów też ci tak dobrze poszło. Resztę swojej opinii zostawię już pod ostatnim wpisem. :)
    Pozdrawiam,
    Parabola

    OdpowiedzUsuń
  23. Rewelacja i niedosyt. Tak w dwóch słowach od siebie.
    Rewelacja, bo twój tekst posiada "to coś".
    Niedosyt, bo brakuje mi tutaj (w prologu) choć kilku linijek. Odrobinę przykrótkie jak na prolog... Niemniej jednak, wciąż dobre.

    OdpowiedzUsuń
  24. Hej!:)
    Bardzo dziękuję za Twój komentarz u mnie i za to że nie olałaś mojej reklamy;) Wielką przyjemność sprawiło mi czytanie Twojego komentarza ;)
    Ja również z chęcią będę czytać Twoje opowiadanie, ale jak widzę rozdziałów masz sporo, więc zapewne mnóstwo czasu zajmie mi ich nadrabianie. Gdybym chciała pisać komentarz pod każdym, to mogłoby to trwać jeszcze dłużej, więc pomyślałam, że będę czytać każdy, ale komentarz pisać np. pod co dziesiątym. W ten sposób będziesz mieć w miarę na bieżąco moje opinie, a mi szybciej pójdzie nadrabianie;) Dlatego oczekuj mnie ponownie, jak tylko przeczytam dyszkę;D

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia! ;*

    sila-jest-we-mnie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne! Czytałam, widząc w wyobraźni opisaną przez Ciebie scenę i myślałam jedynie: piękne! Naprawdę piękne!
    Prolog nie jest długi, ale ja zawsze wolałam krótsze prologi, szczególnie takie, które sprawiają, że mam dreszcze i myślę sobie: piękne!

    Ile się można powtarzać? :D

    Bardzo mi się podobało, ciekawie i "ładnie" napisane! :)

    http://zasnute.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń